W ubiegłym miesiącu przygotowałam dla Was wpis z inspiracjami ze strony Dresslily. Wiele rzeczy przykuło Waszą uwagę, więc dziś przychodzę z ich recenzją. Ubrania, które wybrałam, dobierałam głównie na podstawie składów. Szukałam rzeczy dobrych materiałowo, w sam raz na jesienną i zimową aurę.
Co wybrałam? Czy rzeczy, które do mnie dotarły, spełniły moje oczekiwania?
W moim zamówieniu znalazły się tylko trzy rzeczy.
Pierwsza z nich to dłuższy sweterek, w typie tuniki. Moją uwagę zwrócił głównie dlatego, że jest dopasowany i nie powinien poszerzać sylwetki. Skład materiału nie został podany w procentach na stronie, tylko w kategoriach. Wiedziałam, że kupuję bawełnę, poliester i spandex, więc podeszłam do tego z lekką rezerwą. Po otrzymaniu paczki sweterek okazał się całkiem dobry jakościowo. Jest ciepły, przyjemny i dobrze wykonany. Zdecydowanie przeważa bawełna, więc powinien się sprawdzić w zimę. Rozmiar odpowiada wymiarom podanym w tabelce. -> KLIK
Kolejna rzecz to bluzka z długim rękawem. Tak, jak w przypadku sweterka, tutaj również wiedziałam, z czego kupuję produkt, lecz nie miałam podglądu w procentach. I niestety, zawiodłam się. Już po dotyku można rozpoznać słaby poliester. Zdecydowanie nie nada się na jesień, gdyż skóra nie będzie oddychała.
Szkoda, bo wykonany został porządnie. Rozmiar również jest okej. -> KLIK
Zamówiłam również czarny plecak ze wstążkami. Na stronie wyglądał ślicznie, więc postanowiłam przetestować. Przyznam szczerze, po odpakowaniu go, miałam ochotę wyrzucić go do kosza.
Zapach, który poczułam, nie może się równać z żadnym zapachem chińskich rzeczy. Smród ogromny niczym stara cuchnąca ryba. Wybaczcie proszę jakość zdjęcia, lecz przy tym zapachu ciężko było go ładnie zaprezentować. Obecnie, po ponad tygodniu od otrzymania paczki, plecak się wietrzy. Tak, około półtora tygodnia próbuję się pozbyć zapachu. Płyny do płukania, pranie, wietrzenie, a nadal go czuć! Fakt, już jest trochę lepiej, ale czy uda mi się pozbyć smrodu na stałe?
Co do jakości, nie mam zastrzeżeń. Jedynie materiał w rzeczywistości nie przypomina skórki, jak wygląda na zdjęciach na stronie. Wstążki zostały załączone w zestawie, ale jeszcze ich nie założyłam. Czy utrzyma większy ciężar? Przekonam się, jeśli usunę zapach i dam wam znać. -> KLIK
It's time to refresh your wardrobe! DressLily prepare the best high-quality but low-prices products for you, make you free under all occasion for Monday to Friday.
Free Shipping for orders over $45.00. 20% Discount code: GBJKNO
($30-$6,$50-$10, $80-$16, $100-$20, $150-$30, $200-$40, $300-$60")
A Ty? Co sądzisz o moim zamówieniu? Czy zamawiałeś/aś ze strony Dresslily? Czy chciałbyś/abyś więcej hauli zakupowych?
#Carolina
Trzymam kciuki aby plecak się wywietrzył, bo wygląda całkiem fajnie:)
OdpowiedzUsuńKurcze, do DressLily zawsze podchodzę z rezerwą, dzisiaj miałam zamawiać ten środkowy sweterek, dobrze że go nie zamówiłam :o Plecak i ten pierwszy sweterek są super.
OdpowiedzUsuńBuziaki
http://ysiakova.blogspot.com/
Szkoda, że zamówienie nie do końca udane. Sądzę, że z pozbyciem się tego zapachu plecaka może być problem.
OdpowiedzUsuńPierwszy dłuższy sweterek bardzo mi się spodobał :D
OdpowiedzUsuńPozdrawiam! wy-stardoll.blogspot.com
Szary sweterek super :) Lubię ubrania z Dresslily :)
OdpowiedzUsuńZapraszam na najnowszy post na moim blogu <3
Słyszałam o tym sklepie ale nie robiłam tam zakupów.
OdpowiedzUsuńTrzymam kciuki za to by nieprzyjemny zapach z plecaka znikł.
Ładny kolor ma ten pierwszy sweterek 😍
Poklikałam jakby co 😀
Pozdrawiam
Lili
Super post! ;)
OdpowiedzUsuńObserwuję i również zapraszam do obserwacji mojego nowego bloga! Zapraszam serdecznie, każdy znajdzie tu coś dla siebie ;)
Najnowszy post: https://poradyracjonalistki.blogspot.com/2019/09/od-czego-najlepiej-zaczac-by-odzywiac.html
Nie miałam okazji zamawiać nic z tej stronki ;)
OdpowiedzUsuńNie za bardzo lubię tego typu sklepu. Kiedyś coś stamtąd zamówiłam i byłam bardzo rozczarowana więc to loteria czy trafi się na fajny ciuch :(
OdpowiedzUsuńSakurakotoo ❀ ❀ ❀
Pierwszy sweterek jest bardzo ładny :)
OdpowiedzUsuń