"A jakie ty masz problemy? – pytają często dorośli, choć wcale nie oczekują odpowiedzi. W końcu czym jest zgubienie ulubionego pluszaka, trudne relacje z rodzeństwem lub lęk przed przeprowadzką w nieznane wobec dorosłych spraw dorosłych ludzi?
Kilkuletni bohaterowie zamieszczonych w tej książce opowiadań nie są na szczęście skazani na samotne zmagania ze swoimi obawami czy też dylematami. Mają bowiem rodziców, którzy potrafią słuchać oraz rozmawiać, mimo że nie zawsze i nie na wszystko znajdują od razu receptę. I dobrze – czasem rozwiązania problemów najlepiej poszukać wspólnie, ucząc się przy okazji uważności, cierpliwości i empatii."
Czy myśleliście kiedyś, jak myślą dzieci? Co wywołują w nich różne doświadczenia życiowe i z pozoru oczywiste fakty? Jak się czują, gdy coś się zmienia w ich życiu? Te pytania, z pozoru błahe, niejednokrotnie są ogromnym wyzwaniem dla wielu rodziców.
"Na dobre jutro" to zbiór kilku historii, kilku opowiadań, które mają na celu pokazać nam, jak ważne jest słuchanie dzieci. Książka ta, w odrębnych rozdziałach przybliża historie różnych rodzin. Część z nich ma młodsze potomstwo, a część nieco starsze. Beata Liberda-Kalinowska w niesamowity sposób opowiada o tym, co trapi najmłodszych bohaterów. Pojawia się zazdrość, niezrozumienie, bunt czy wątpliwości. Wszystko jednak jest niczym, gdy ma się kochających i opiekuńczych rodziców obok.
"Na dobre jutro" to lektura, która ma na celu pokazać, jakie historie często spotyka się w rodzicielstwie. Za pomocą bohaterów, autorka przedstawia, jak niezwykle istotna jest komunikacja w rodzinie oraz słuchanie potrzeb pozostałych domowników, w tym w szczególności dzieci. Książka podzielona została na kilka rozdziałów, które zalecam, by czytać w całości i dać sobie chwilkę na przemyślenie. Każdy rozdział ma na celu zwrócić uwagę na pewne aspekty, pozwolić wyciągnąć z nich odpowiednie wnioski. Myślę, że opowiadania są niezwykle istotne w życiu każdego rodzica. Bardzo polecam do przeczytania w tę jesienną aurę. Zaledwie 116 stron, a refleksje płynące na lata.
#Carolina
[Egzemplarz otrzymany w ramach współpracy recenzenckiej. Dziękuję Wydawnictwu Novae Res]