"Sold out" - Wojciech Kołodziejski

"Ogólnopolska gwiazda stand-upu, trzydziestoletni Andrzej Braniecki, z dnia na dzień kończy karierę. Powód jest nieznany – w końcu miał przed sobą świetlaną przyszłość i rzeszę oddanych fanów, a jego praca wydawała się sprawiać mu radość. Nikt nie podejrzewa, co przez ten cały czas kryło się za uśmiechem stand-upera.

Pozorny sukces, który osiągnął, nie dawał Andrzejowi satysfakcji ani spełnienia, a poprawy samopoczucia Braniecki przez długi czas szukał w alkoholu. Decyzja o porzuceniu kariery zaprowadziła go prosto do gabinetu terapeutycznego.

Do tej pory stand-uper drwił z rzeczywistości, ale w tych czterech ścianach musi w końcu się z nią zmierzyć. Nie spodziewa się, że ten przykry żart losu będzie miał tak mocną puentę. Już wkrótce scena znów się o niego upomni… a to będzie miało daleko idące konsekwencje."

Komedia jest czymś, co przyciąga praktycznie każdego człowieka. Lubimy się pośmiać, posłuchać o przygodach z życia innych ludzi. Niektóre sytuacje są nam niezmiernie bliskie, inne nieco mniej. Wielu z nas staje się miłośnikami stand-up, gdyż to, o czym się mówi, jest niczym "wyjęte z życia". Niestety, nie raz ci, którzy są najbardziej zabawni, w głębi duszy są najbardziej smutni. 

Stand-up to dziedzina, w której nie sposób być poważnym. Komicy ze swoimi programami rozbawiają tłumy, a gdy ich popularność rośnie, nie raz zdarza się, że wszystkie bilety na ich występy są "sold out". Podobnie jest w przypadku Andrzeja Branieckiego, głównego bohatera powieści autorstwa Wojciecha Kołodziejskiego. W książce o tytule "Sold out" bohater ten, jest gwiazdą sceny, a jego występów oczekują tłumy. On jednak jest już zmęczony trasą i występami. Potrzebuje przerwy, oddechu spokoju...

"Sold out" to historia o człowieku, który bardzo szybko zdobył dużą popularność. Mężczyzna stał się sławny, osiągnął sukces i dobre zarobki. Choć ma grono fanów, to jednak ta praca go przerosła. Nie czerpie z niej radości, a to, co czuje we wnętrzu, wymaga pomocy specjalisty. Pytanie tylko, czy specjalista będzie mu w stanie pomóc?

Wojciech Kołodziejski w swojej powieści pokazuje, jak bardzo pozory mogą mylić człowieka. Na przykładzie głównego bohatera mamy obraz z pozoru radosnej osoby, gwiazdy, lecz po przyjrzeniu się i poznaniu głębiej, odkrywamy prawdziwe "ja" tej postaci. Krok po kroku, wraz z biegiem fabuły dostrzegamy, jak presja i oczekiwania potrafią zgubić prawdziwego siebie. Droga do destrukcji jest bardzo krótka, o wiele szybsza niż droga do naprawy i pokochania siebie. Nie raz potrzebna jest terapia. 

"Sold out" to debiut literacki, który znacznie różni się od dostępnych propozycji na rynku czytelniczym. W tej historii czytelnik otrzymuje nie tyle ciekawą przygodę, o ile mnóstwo refleksji nad życiem. Książka ta, pokazuje myśli i wnętrze człowieka, skupia się bardziej na walorach wewnętrznych, niż zewnętrznych. Jest opowieścią o uczuciach, myślach i ludzkiej naturze. W końcu wszystko opiera się na nas samych, stąd też, powinniśmy mieć kochać i akceptować siebie.