wtorek, 10 grudnia 2024

"Noc wigilijnych cudów" - Marta Nowik

W święta marzenia są na wyciągnięcie ręki.
W Zalesianach, malowniczej miejscowości na Podlasiu, znajduje się mały sklepik z pamiątkami. Jego właściciel, dostojny pan Franciszek, ma jedno marzenie: spędzić święta Bożego Narodzenia z dawną ukochaną, Klarą. Pomimo upływu lat postanawia ją odszukać, więc zgłasza się po pomoc do detektywa Zawady. Franciszek nie jest jednak jedyną osobą w Zalesianach, która liczy na świąteczny cud. Na tej liście można spokojnie umieścić jeszcze kilku mieszkańców miasteczka: Aleksandrę o rozdartym sercu, Karola, który pragnie rozliczyć się z przeszłością oraz Natalię, przygotowującą się do roli mamy.

Boże Narodzenie to magiczny czas, w którym dzieją się rzeczy niemożliwe. Każda z tych osób wkrótce przekona się, że cudom też trzeba czasem pomóc.

Święta to magiczny czas, w którym ogromne znaczenie ma obecność bliskich nam osób. Drugie połówki, dzieci, rodzice sprawiają, że nasze serca się radują, dodając przy tym magii świąt. Niestety, wiele osób może jedynie pomarzyć o spędzaniu czasu z kimś, kogo kochają, bo jest to niemożliwe. Życie pisze różne scenariusze, a wszelkie kłótnie i niedopowiedzenia nie raz przez lata ciągną się za nami. Czas nie gra na naszą korzyść, więc nie raz musimy wziąć sprawy w swoje ręce. Czy odzyskanie po latach kontaktu okaże się proste? Czy marzenia są warte spełnienia? 

"Noc wigilijnych cudów" to historia, która w piękny sposób przedstawia różne relacje międzyludzkie. Opowiada ona o realiach życia, pokazując różne możliwe zdarzenia, które mogą rozdzielić ludzi. Zazdrość, niedomówienia, źle odczytane sygnały... Istnieje wiele sytuacji mogących namieszać w relacjach, zwłaszcza gdy działamy pod wpływem emocji. Autorka, Marta Nowik, w swojej świątecznej opowieści pokazuje jednak, że czasem wystarczy niewiele, by marzenia były na wyciągnięcie ręki. Zwłaszcza, w okresie świąt. W końcu Wigilia jest nocą spełnionych marzeń, cudów. 

Zalesiany to malownicza miejscowość na Podlasiu. Klimat, jaki panuje w tym niewielkim miasteczku, można poczuć już od pierwszej strony. Bohaterowie mają różne charaktery, wzajemnie się dopełniające. Są jak jedna, wielka rodzina. Każdy chętny do pomocy, do wsparcia drugiej osoby. Fabuła oparta jest na sytuacjach, które mogą spotkać nas na co dzień. Życiowa, dająca namiastkę nadziei. 

"Noc wigilijnych cudów" to jedna z tych historii, przy których usiądziecie z kubkiem herbaty i będziecie chcieli przeczytać ją w jeden wieczór. Wciągająca, lekka, wprowadzająca w atmosferę świąt. Mimo że jest to druga część serii (o czym nie miałam pojęcia, nie zwróciłam na to uwagi przy zamówieniu jej), można czytać ją solo. Akcja poprowadzona jest powoli, więc nawet dla kogoś, kto nie znał wcześniej bohaterów, bardzo łatwo można się w niej odnaleźć. Historia warta uwagi, idealna na obecny czas.

Za egzemplarz dziękuję wydawnictwu Novae Res.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Każdy komentarz i obserwacja przywołuje na mojej twarzy uśmiech :)