środa, 7 sierpnia 2024

"Déjà vu" - Jolanta Kosowska

"Rafał Wroński, lekarz i wykładowca etyki zawodowej, po latach emigracji próbuje na nowo ułożyć sobie życie w Polsce. Na Akademii Medycznej obejmuje stanowisko po uwielbianym przez studentów, niedawno zmarłym wykładowcy, Marcu Brzezińskim. Nieświadomie wynajmuje piętro domu, w którym jego poprzednik mieszkał wraz ze swoją ukochaną, Anią. W mieszkaniu Wroński zastaje kota o imieniu Murano, szafę pełną sukienek, albumy wypełnione zdjęciami oraz pamiętnik. Ten ostatni szczególnie przykuwa jego uwagę.

Czytając go, coraz częściej ma wrażenie, że żyje równolegle życiem swoim i poprzednich lokatorów. Pamięta wydarzenia, w których nigdy nie brał udziału, miejsca, jakich nie odwiedził, a nawet obcych sobie ludzi.

Tajemnicza wenecka legenda wkracza w jego codzienność i powoli zamienia ją w koszmar…"

Życie potrafi być nieprzewidywalne. Niejednokrotnie stawia na naszej drodze przeszkody, z którymi musimy się zmierzyć. Często jednak niektórych rzeczy "nie wypada", są zakazane, lub powszechnie mogą zostać niezbyt dobrze odebrane. Jedną z takich rzeczy jest związek nauczyciela, wykładowcy z uczennicą. Wygląda niezbyt etycznie, jest wręcz zakazany, ale za to jak pożądany... Los jest nieprzewidywalny, a takie sytuacje mogą się zdarzyć. 

Jedna z tego rodzaju sytuacji trafia się bohaterom książki "Déjà vu", gdzie Marco zakochuje się w Ani praktycznie od pierwszej rozmowy. Relacja, pozornie niewłaściwa, rozwija się w szaleńczym tempie i wbrew pozorom nie sprawia nikomu problemu. Miłość pary kwitnie, lecz nagła sytuacja zmienia całe ich życie. Wszystko pryska niczym bańka mydlana, pokazując siłę pradawnej klątwy...

"Déjà vu" to książka, którą ciężko określić w ramy. Opowiada o ogromnej miłości i przyjaźni. Pokazuje różne punkty widzenia, świadomości i doświadczania. Przybliża temat straty, bólu i strachu o lepsze jutro. Wypełniona jest emocjami, trzymając w napięciu do samego końca.

Fabuła została ciekawie opracowana, zdecydowanie unikatowa na rynku książki. Poza tematami wspomnianymi wyżej, duże znaczenie w książce ma wenecka legenda. To ona staje się podstawą fabuły, kierując odpowiednio jej torami. Dodaje ciekawości, intryguje, pobudza wyobraźnię. Naznacza rozwój akcji, niejednokrotnie zaskakując czytelnika.

Autorka, Jolanta Kosowska znana jest w świecie literackim z bardzo barwnych opisów tła, dokładnym przedstawieniu miejsca akcji. Tym razem nie jest inaczej. Autorka pokazuje Wenecję, przybliża jej historię, krajobrazy oraz tradycje. Opowiada o Lagunie Weneckiej, Canal Grande oraz urokliwych uliczkach. Z każdą stroną powieści, czytelnik coraz bardziej pragnie znaleźć się w danym miejscu. Niesamowite doświadczenie. 

Podsumowując, "Déjà vu" to historia, po którą warto sięgnąć. Poza nietuzinkową fabułą autorka gwarantuje nam inspirującą podróż po Wenecji, zapewniając pamięć o niej na długie lata. Książka warta polecenia. 

5 komentarzy:

  1. Czytałam tę książkę w jej pierwszym wydaniu.

    OdpowiedzUsuń
  2. Piękna recenzja 📕👍❤️
    Książka przeczytana, polecam 👍

    OdpowiedzUsuń
  3. Piękna recenzja 👍❤️📕
    Książka przeczytana, polecam 📕

    OdpowiedzUsuń
  4. Mam na liście książek do przeczytania 🙂

    OdpowiedzUsuń
  5. Wspaniała recenzja. Chętnie ją przeczytam.
    Serdecznie pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń

Każdy komentarz i obserwacja przywołuje na mojej twarzy uśmiech :)