"Nie pozwól mi odejść" - Anna Ziobro

"Lena przyjeżdża do Trójmiasta, aby być blisko Marcina, z którym chce ułożyć sobie życie. Mężczyzna jest nieuleczalnie chory i właśnie przeszedł skomplikowaną operację. Oboje zdają sobie sprawę z tego, że ich wspólne życie nie będzie łatwe. Ich bliscy również boją się, że Lena nie udźwignie ciężaru opieki nad chorym mężczyzną.

Po przyjeździe do Trójmiasta Lena poznaje Adę - siedemnastoletnią matkę małego Krzysia. Ojciec dziecka nie chce mieć z nim nic wspólnego, więc dziewczyna, mimo swojego młodego wieku, robi, co może, aby zapewnić mu odpowiednią opiekę. Tym bardziej że chłopczyk wymaga drogiej rehabilitacji. Na szczęście Ada może liczyć na pomoc starszego brata, który nieoczekiwanie proponuje jej pokrycie kosztów leczenia Krzysia." 

Miłość na dobre i na złe. Jest pięknym uczuciem, które nas kieruje w życiu. Wsparcie i obecność drugiej osoby jest niezwykle ważne, zwłaszcza gdy stoimy w obliczu wielu życiowych przeszkód. Stąd też, gdy Marcin, bohater powieści "Nie pozwól mi odejść" podupada na zdrowiu, jego ukochana zostawia wszystko, aby tylko być przy nim. Mężczyzna boi się, dla dobra Leny jest gotów zostać sam. Nie chce niszczyć jej życia, tym bardziej że jego niepełnosprawność wywołuje liczne ograniczenia. Co postanowi dziewczyna? Czy zostawi mężczyznę?

"Nie pozwól mi odejść" to kontynuacja powieści "Moje życie przed Tobą". Poznaliśmy już Lenę i Marcina, którzy odnaleźli w sobie bratnie dusze. Dobrze się dogadują, są dla siebie oparciem, a przeszkody pokonują bez problemu. Wszystko jednak komplikują kolejne wydarzenia, które okazują się dla nich próbą. Czy uda im się i tym razem? Czy wytrzymają tę próbę?

Anna Ziobro stworzyła świetną historię, w której łączy różne wątki. W pierwszej części opowiada o problemach Leny i Marcina, wnosi nutkę niepewności i tajemniczości. Drugi tom jest natomiast uzupełnieniem pierwszego, pokazuje dalsze przygody bohaterów, a także przedstawia pogląd na poprzednie problemy "z drugiej strony". W ten sposób pojawiają się kolejne postacie, a ich udział w powieści pozwala połączyć wszystkie puzzle. Całość jest dobrze przedstawiona, a fabuła intrygująca. Czytelnik do ostatniej strony zastanawia się, jak potoczą się losy bohaterów. Akcja rozwija się stopniowo, momentami zaskakując. Historię czyta się przyjemnie, a emocje chwilami biorą górę.

Książkę oceniam na 9/10. Zarówno pierwsza, jak i druga część bardzo mi się podobały. Fabuła skradła moje serce. Ogromny plus przyznaję autorce za nietuzinkowość, odejście od standardowych szablonów. Poruszone zostały tematy miłości, przyjaźni, wytrwałości i wewnętrznej siły. Wszystko doprawione nutką niepewności, dreszczyku emocji, co daje niesamowity efekt.