piątek, 18 czerwca 2021

"Na wieki wieków, Pani Amen" - Bianka Kunicka-Chudzikowska

"Małgorzata, główna bohaterka powieści, nie zna uczucia miłości. Nie kochała nigdy nikogo, nawet rodziców i brata. Kobieta stara się zrozumieć, dlaczego tak jest. Kiedy dowiaduje się, że również jej matka cierpiała na tę samą przypadłość, coraz mocniej docieka prawdy. Towarzyszy jej w tym… jeden z czternastu Świętych Wspomożycieli."



Czy mieliście kiedyś uczucie, że nie potraficie kochać, albo nie odczuwacie uczuć? Tak właśnie wygląda codzienność głównej bohaterki, Małgorzaty. Kobieta "jest zimna jak lód", nie potrafi wykrzesać z siebie uczuć. Mimo iż bardzo by chciała, uczucie miłości jest dla niej obce. Planuje coś zmienić w swoim życiu, zrozumieć, dlaczego tak jest. Czy jej się to uda? Czy w końcu kogoś pokocha?

"Na wieki wieków, Pani Amen" to książka autorstwa Bianki Kunickiej-Chudzikowskiej. Opowiada ona o młodej kobiecie, która nie potrafi kochać. Kobieta ta, mimo szczerych chęci, jest bezuczuciowa. Jej historię poznajemy, gdy jest tuż po kolejnym rozstaniu z mężczyzną. Bohaterka przedstawia nam wszystkie swoje emocje i myśli, nawiązując do związków i relacji z innymi ludźmi. Opowiada o dzieciństwie, o problemach. Czytelnik, zagłębiając się w akcję ma możliwość przejścia z bohaterką jej drogi, przemyślenia jej życia. W akcję zostały wplecione wątki poboczne, tj. nawiązanie do św. Małgorzaty. Historia jest intrygująca, nietuzinkowa. Każda strona wciąga coraz bardziej, skłaniając czytelnika do przemyśleń. 

Bianka Kunicka-Chudzikowska stworzyła historię, wyróżniającą się na rynku czytelniczym. W swoim dziele skupia się nie tyle na przedstawieniu wydarzeń, jak na samej sferze duchowej, emocjonalnej bohaterów. W ciekawy sposób ukazuje myśli i uczucia, skupiając się ściśle na miłości, chorobie i życiu. "Na wieki wieków, Pani Amen" otrzymuje ode mnie ocenę 9/10. Książka, mimo poruszania dość poważnych tematów, jest przyjemna i odprężająca. 

18 komentarzy:

  1. Będę miał chyba na uwadze. Jeśli piszesz, że odpręża to bardzo dobrze. Dziś miałem intensywny dzień. 50 minut na mieście , po sprzątaniu , zakupach i lekarzu dentyście. Ogarniam wciąż nowy telefon.

    OdpowiedzUsuń
  2. Przyznam, że zainteresowałaś mnie tą książką. Bardzo zachęcająco piszesz o tej książce.

    OdpowiedzUsuń
  3. Brzmi ciekawie, interesująca tematyka. :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Już sam tytuł wygląda ciekawie - tematyka i skrócona fabuła również. Może być ciekawa lektura!

    OdpowiedzUsuń
  5. Dziękuje CI za to polecenie. Zamówione i czekam na kuriera!

    OdpowiedzUsuń
  6. Wysoka ocena, sprawdze i mam nadzieje, że będzie ona zasłużona!

    OdpowiedzUsuń
  7. Chętnie bym przeczytała :( Niestety teraz zupełnie nie mam czasu

    OdpowiedzUsuń
  8. Szczerze? Zupełnie nie moje klimaty, ale przekazuje linka mojej siostrze. Ona takie książki uwielbia!

    OdpowiedzUsuń
  9. Nigdy nic od tej autorki nie czytałam. Ta książka zapowiada się ciekawie, więc być może lada chwila ten stan rzeczy się zmieni!

    OdpowiedzUsuń
  10. W wakacje niestety mam przerwę w czytaniu, ale po urlopie chętnie sprawdzę czy ta książka rzeczywiście jest dobra!

    OdpowiedzUsuń
  11. Fajnie, ze wspierasz polskich autorów. Pozdrawiam serdecznie!

    OdpowiedzUsuń
  12. Unikalna fabuła to połowa sukcesu w przypadku książki. Chętnie przeczytam!

    OdpowiedzUsuń
  13. Chora na bezmiłość - bardzo podoba mi się takie hasło!

    OdpowiedzUsuń
  14. Myślę, że książka porusza bardzo ważny problem. Brak uczucia miłości w życiu jest bolesny :(

    OdpowiedzUsuń
  15. Okładka od razu przyciągnęła mój wzrok, a recenzja zachęciła do lektury. Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  16. Od niedawna mam na liście "pobrudzone szminką" tej autorki. Być może później sięgnę też po tą pozycję.

    OdpowiedzUsuń
  17. Sporo ostatnio słyszałam o tej autorce, a u Ciebie na blogu po raz kolejny się o niej dowiedziałam. Może czas wybrać taką książkę na letnie wieczory?

    OdpowiedzUsuń
  18. Mimo początkowej niechęci przeczytałam i bardzo mi się spodobało!

    OdpowiedzUsuń

Każdy komentarz i obserwacja przywołuje na mojej twarzy uśmiech :)