Pewien czas temu pokazywałam Wam moje zamówienie ze strony Dresslily. Pojawiło się tam kilka rzeczy, ale przeważały stroje kąpielowe. Dziś przychodzę z kolejną częścią haulu, gdzie pokażę Wam trzy produkty, które ostatnio zamówiłam. Czy są warte swojej ceny? Czy jakość jest adekwatna do ceny? Przekonajmy się!
Tym razem, w moim zamówieniu znalazły się 4 produkty. Dwa z nich to stroje kąpielowe, oprócz tego męska koszulka oraz gratis do zamówienia.Pierwszy strój kąpielowy to tankini. Model posiada wyższy dół, a góra, mimo iż jest dopasowana do biustu, posiada dodatkową warstwę materiału, która zakrywa brzuch. Piękny zielony kolor w zestawieniu z białym, wygląda zachwycająco. Rozmiar (L), odpowiada podanemu na stronie. Ładnie się układa, lecz niestety strasznie ściska biust. W moim przypadku lepiej sprawdziłaby się nieco większa góra. Warto zwrócić na to uwagę. Jakość jest natomiast bardzo dobra, lepsza niż w sieciówkach. Cena $24.99.
Jednoczęściowe kostiumy od zawsze bardzo mi się podobały. Niestety, w wielu z nich wyglądałam po prostu źle. Sprawy nie ułatwiał mój wzrost, gdyż większość z nich okazywała się krótka, źle się układała. W momencie gdy znalazłam poniższy model, uznałam, że spróbuję, a jeśli będzie zły, to po prostu sprzedam. Po przymierzeniu zakochałam się w nim. Naprawdę. Idealnie dopasowuje się do ciała, a jego krój wyszczupla optycznie sylwetkę. Rozmiar L idealnie zgadza się z podanym w tabeli i co najważniejsze, będzie odpowiedni dla wyższych kobiet. Przy moich 175 cm leży świetnie. Ogromnym plusem są tutaj bardzo wycięte plecy. Jakość stoi na najwyższym poziomie. Jest to mój najlepszy zakup w tej kategorii na zagranicznych stronach. Cena $22.99.
Pełna optymizmu uznałam, że zamówię także bluzkę na prezent. Oczywiście moje nieogarnięcie nie dostrzegło, że na zdjęciu jest także komin. Jak się niestety później okazało, jest to model bluzki z wszytym kominem. Nie byłoby w tym nic złego, gdyby nie był on kolorową flagą amerykańską. Muszę coś z nią wymyślić, bo wygląda okropnie. Macie jakiś pomysł, jak ją przerobić? Myślałam nad wycięciem komina, ale to tylko pogorszy sprawę. Co do jakości, jest w porządku, w składzie przeważa bawełna. Rozmiar również się zgadza. $11.99.
Ostatni produkt to gratis do mojego zamówienia. Po przekroczeniu większej kwoty (w moim przypadku $50) mogłam wybrać sobie prezent. Stąd też do koszyka dorzuciłam bluzkę oversize w kolorze błękitnym. Tradycyjnie wybrałam L. Materiał jest cienki, ale przyjemny. Bluzka ładnie się prezentuje, będzie idealna do chodzenia "po domu". Jak na darmową rzecz, jestem bardzo pozytywnie zaskoczona.
A Ty? Co sądzisz o moim zamówieniu? Może masz jakieś pytania odnośnie zamówień z Dresslily? Chętnie przygotuję wpis z odpowiedziami na pytania, które Was nurtują.
#Carolina
Świetny post dla Pań. Świetna stylizacja Karolino. Na dniach będzie recenzja książki "Zmierzch świata Windsorów" Marka Rybarczyka - zainwestowałem w e - booka. Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńJa planuję sobie kupić w tym roku kostium z wysokim stanem.
OdpowiedzUsuńMuszę koniecznie zamówić sobie taki strój kąpielowy (mowa o dwuczęściowym). :)
OdpowiedzUsuńTen pierwszy strój kąpielowy bardzo mi się podoba. Na plażę na wakacje jak dla mnie idealna opcja Plus spodobała mi się ta bluzka :D
OdpowiedzUsuńby-tala.blogspot.com
Mi również bardzo podoba się ten drugi strój kąpielowy :)
OdpowiedzUsuńŚwietny tekst! Od roku nie czytałam tak wartościowego i fajnego artykułu.
OdpowiedzUsuńfajny blog! będe częściej tu zaglądać
OdpowiedzUsuń