Stroje kąpielowe z Chin!

Obecna sytuacja na świecie zmienia się z dnia na dzień. Sklepy stacjonarne są jednego dnia zamknięte, innego otwarte... Przerzucamy się na zakupy internetowe, szukając perełek. Często się jednak obawiamy jakości, materiału i rozmiaru. W dzisiejszym poście przychodzę do Was z haulem zakupowym ze strony Dresslily. Zamówiłam ostatnio kilka stroi kąpielowych. Czy warto? Czy rozmiary są zgodne z podanymi na stronie? Czy jakość jest warta ceny?

Tak jak wspomniałam, w moim zamówieniu znalazły się głównie stroje kąpielowe. Dziś pokażę wam ich pierwszą część, oraz opowiem co nieco o sukience, którą także zamówiłam. Jesteście ciekawi? Zapraszam do przeczytania!

Trzy stroje kąpielowe, trzy zupełnie różne modele.

Pierwszy z nich to model z wysokim stanem. Kolorystykę dobrałam neutralną, czarno-białą. Rozmiar (L) dobrałam według wymiarów podanych na stronie. Po przymierzeniu okazał się trafiony w 10. Strój prezentuje się bardzo dobrze, jest idealnie dopasowany. Góra jest nieregulowana, więc trzeba uważać z dobieraniem. Posiada push up, ładnie podnosi biust. Ramiączka są regulowane. Sam krój prezentuje się świetnie, jak przystało na wysoki stan - podkreśla talię, ukrywa niedoskonałości. Materiał i jakość wykonania bez zastrzeżeń, wypadają lepiej niż w popularnych sieciówkach. Cena to $22.99. Dostępne są jeszcze warianty kolorystyczne z zielono-czarną i czerwono-czarną kratą.

Kolejny strój, to śliczny biało-pomarańczowy komplet w paski. Tym razem jest to dość minimalistyczny model. Góra nie posiada usztywnienia, ani regulacji. Dół jest wycięty, ładnie podkreśla i wydłuża nogi. Rozmiar również wybrałam L i jest dobrze dopasowany. Materiał i jakość są bardzo dobre. Cena to jedynie $12.99. 

Ostatni, kwiatowy strój kosztował zaledwie $9.99. Przeliczając na polską walutę, jest to niecałe 40 zł. Tym razem, góra jest z falbanką, obejmuje także ramiona. Dół tradycyjny, niski. Tak jak wcześniejsze, jest nieregulowany. Tym razem, według tabeli wybrałam rozmiar XL. Niestety, to był błąd. O ile dół jest całkiem w porządku, tak góra jest za luźna. Nie nadaje się do noszenia, lepiej sprawdziłby się rozmiar mniejszy. Co do samej jakości i materiału, stoją na podobnym poziomie jak poprzednie. 

W moim zamówieniu znalazła się także sukienka. Wybierając ją, sugerowałam się głównie masą pozytywnych opinii i realnych zdjęć. Uwielbiam letnie sukienki, a ta wydawała się idealnym wyborem. Rozmiar również wybrałam L, co okazało się dobrym posunięciem. Dobrze dopasowana w biuście, w talii regulowana. Jest dłuższa, więc będzie idealna dla wysokich dziewczyn. Jedynym zastrzeżeniem są ramiączka, które są nieco za długie dla mnie, ale myślę, że coś wykombinuję z nimi. Gdy tylko będzie cieplej, zrobię w niej zdjęcia i pokażę Wam w innym poście. Cena to $19.99. 

Co sądzicie o moich zakupach? Może mieliście okazję zamówić te rzeczy?

#Carolina