Pogoda w tym roku zaskakuje wszystkich. Zimy praktycznie nie było, a temperatura w grudniu czy styczniu sięgnęła nawet 10 stopni. W związku z tym, mimo iż jest dopiero luty, przychodzę do Was z recenzją kilku rzeczy zza granicznej strony FemmeLuxe. Sklep ten pochodzi z Wielkiej Brytanii i posiada w swojej ofercie ogromną ilość pozycji. Znajdziecie tam zarówno spodnie, bluzy, koszulki, jak i sukienki. Jesteście ciekawi, czy sklep jest godny polecenia? Co zamówiłam? Zapraszam do przeczytania.
Zacznijmy od moich doświadczeń odnośnie zamawiania zza granicy. Przyznam szczerze, pierwszy raz mam do czynienia ze sklepem z Wielkiej Brytanii. Do tej pory wyłącznie testowałam ubrania z chińskich stronek, które niestety nie zawsze zgadzały się z opisem. Pełna nadziei, gotowa na nowe doświadczenia podjęłam współpracę z powyższym sklepem. W związku z tym wybrałam cztery rzeczy. Po dokonaniu zamówienia, czekałam około tygodnia na dostarczenie przesyłki. Z moich wybranych czterech rzeczy, dotarły aktualnie trzy. Czwarta nadal czeka na wysłanie, więc gdy tylko pojawi się u mnie, z pewnością uwzględnię ją w kolejnej recenzji. Odnośnie transportu nie mam żadnych zastrzeżeń, paczkę byłam w stanie śledzić od razu po jej nadaniu - co niestety w przypadku przesyłek zagranicznych, jest bardzo rzadkie.
Przejdźmy jednak, do samych rzeczy. W moim koszyku znalazły się trzy sukienki oraz jedna bluza.
Bluza (klik) ta, jest bardzo prosta, casualowa. Wybrałam ją w kolorze czarnym i większym rozmiarze - XL. Wymiary sprawdzałam według tabelki, wszystko się zgadza. Rozmiar XL odpowiada naszemu XL.
Wykonana została z bardzo przyjemnego materiału, jest ocieplana od środka. Jakość stoi na najwyższym poziomie, nie mam żadnych zastrzeżeń. Materiał nie elektryzuje się. Bluza ta jest w stylu cropped, przez co najlepiej będzie wyglądać ze spodniami z wysokim stanem. Jeśli lubicie luźne rzeczy, polecam zamówić rozmiar większą, tak jak ja zrobiłam. Wygląda równie dobrze.
Cena to zaledwie $6.99. Moim zdaniem materiałem i jakością stoi wyżej niż bluzy z sieciówek.
Pierwsza sukienka, która znalazła się w moim zamówieniu to czarna mini na ramiączkach (klik).
Moją uwagę przykuła idealnym wyglądem na modelce. Zamawiając ją, lekko się obawiałam o rozmiar. Wzięłam 12 (nasze XL, normalnie noszę M) według wymiarów podanych w tabelce. Po rozpakowaniu paczki nieco się przeraziłam, gdyż nie posiada ona żadnego suwaka i bałam się, że się nie zmieszczę. Na szczęście, sukienka idealnie dopasowuje się do ciała, sprawiając na żywo efekt WOW. Jest dość krótka przy moim wzroście (175 cm). Sam materiał przypomina wyglądem wytarty (?) welur. Od środka posiada podszewkę. Ramiączka zostały wykonane z a'la łańcuchów. Jeśli ten element nam się nie podoba, można zamienić je na inne. Sukienka idealnie sprawdzi się na imprezę. Cena $13.99.
Kolejna rzecz, to równie śliczna, szara sukienka (klik). Jest ona w komplecie z paskiem, dzięki czemu możecie ją dowolnie wystylizować. Wolicie luźniejsze? Nie ma problemu. Jeśli natomiast lubicie podkreśloną talię, zawiązany pasek idealnie sprawdzi się w tym wydaniu. Sukienka z założenia miała mieć odsłonięte jedno ramię, tak jak widać na stronie. Niestety, albo ja jestem niewymiarowa, albo została nieco źle uszyta w tym miejscu, przez co nie dopasowuje się tak jak powinna. Element ten jest jednak niezauważalny z daleka. Materiał nie jest sztuczny, przez co układa się bardzo dobrze na osobie. Jeszcze jednym minusem jest długość sukienki. Przy moich 175 cm, materiał związany w talii sięga mi troszkę za tyłek. Szkoda, bo wygląda naprawdę dobrze. Co do samego rozmiaru, tak jak w poprzednich przypadkach, wymiary zgadzają się z podanymi na stronie. Rozmiar który wybrałam to M/L. Warto wziąć również pod uwagę, że jest to lekko luźny model. Idealnie sprawdzi się na imprezę, do pracy czy nawet na co dzień. Cena $9.99.
Podsumowując, moje zakupy z Femmeluxe uważam za bardzo udane. Rzeczy idealnie odwzorowują te zaprezentowane na stronie, a ich jakość jest lepsza niż w sieciówkach. Ceny są bardzo niskie, a dodatkowo strona oferuje liczne rabaty. Jednym z nich jest rabat dla uczniów. Przyznam szczerze, ta zniżka bardzo mnie zaskoczyła, gdyż jest to pierwszy sklep w którym widzę taką opcję.
Na koniec dodam jeszcze, że moja opinia jest w 100% obiektywna, a moja współpraca nie ma wpływu na ocenę.
Zachęcam Was również do przejrzenia oferty sklepu, gdyż oprócz pokazanych wyżej produktów, posiadają również m. in. spodnie, body czy akcesoria. Poniżej zostawiam kilka odnośników.
Czy mieliście kiedyś do czynienia z tym sklepem? Może polecicie jakieś inne, zagraniczne sklepy, które są warte uwagi? Z chęcią poczytam komentarze i może sama przetestuję ubrania z innej firmy. Czekam na Wasze komentarze!
#Carolina
Na taką bluzę czatowałam dosyć długo dlatego nie zdziwię się jak też ją zamówię :)
OdpowiedzUsuńby-tala.blogspot.com
Pierwszy raz słyszę o tym sklepie :)
OdpowiedzUsuńsuper stylizacja, pasuje do Ciebie :-)
OdpowiedzUsuńpodoba mi się taki styl :)
OdpowiedzUsuńSzara sukienka mi sie podoba :) ja z tego sklepu jeszcze nic nie mam :)
OdpowiedzUsuńPortalu nie znam i zwykle nie zamawiam przez internet. Jakoś wolę pobuszować po sklepowych półkach. :P
OdpowiedzUsuńŚwietna ta czarna sukienka. Bardzo zgrabnie w niej wyglądasz. Chętnie zaglądnę na tą stronę. Pozdrawiam serdecznie 😃
OdpowiedzUsuńSuper ciuszki i świetnie prezentują się na modelce. ;) Nie znam tego sklepu, nigdy nie zamawiałam z Wielkiej Brytanii.
OdpowiedzUsuńGdzie robiłaś zdjęcia?
OdpowiedzUsuńOkolice mojego zamieszkania, Jura Krakowsko-Częstochowska :)
UsuńNie lubię zamawiać, ze sklepów internetowych. Wolę zdecydowanie coś przymierzyć bo niestety nie wszystko mi pasuje mimo dobrego rozmiaru.
OdpowiedzUsuńNie miałam do czynienia jeszcze z tym sklepem, ale ostania sukienka w połączeniu z tymi butami, jest rewelacyjna po prostu
OdpowiedzUsuńPozdrawiam, MAda
https://maaddami.blogspot.com/
Ten sklep zauważyłam kilka postów temu na innym blogu. Jakoś ta marka mnie nie kusi :)
OdpowiedzUsuńSukienka naprawdę świetna, też muszę taką zamówić. Będe miała na jakąś impreze:)
OdpowiedzUsuń