"Setki milionów dolarów" - Izabela A.

Szanowana, trzydziestoletnia Mia Ross jest psychiatrą i biegłą sądową. Jej życie toczy się w dość monotonnym tempie. Kobieta żyje samotnie, bez drugiej połówki. Pewnego dnia trafia do jej gabinetu niecodzienny pacjent, Blake Maxton. Mężczyzna potrzebuje opinii psychiatry, gdyż zabił partnera własnej matki. Jak się okazuje, ofiara znęcała się nad jego matką, wykorzystując ją. Pierwsze spotkanie pary powoduje, że obie strony zwracają na siebie uwagę, dostrzegając coś więcej. Jak potoczy się ich relacja?

Blake i Mia to osoby pozornie z dwóch różnych światów. Ich losy splatają się już podczas wizyty, następnie coraz bardziej się ze sobą łącząc. Niestety, w życiu nie zawsze bywa kolorowo, o czym niedługo później dowiaduje się Mia. Kobieta najprawdopodobniej jest na celowniku groźnego bandyty, przed którym musi się ochronić. Czy uda jej się uciec? Kim tak naprawdę jest Blake?

"Setki milionów dolarów" to historia o losach zupełnie różnych ludzi. Autorka w nietuzinkowy sposób tworzy opowieść, pełną emocjonujących przygód. Książka przyprawia o dreszczyk emocji, pozwala oderwać się od codzienności. Ciężko jest zaliczyć podaną pozycję do jakiegokolwiek gatunku, gdyż znajdziemy tutaj dosłownie wszystko. Od szybszego bicia serca, przez erotykę aż do momentów przywołujących uśmiech na twarzy. Każda scena jest dokładnie przemyślana, bez zbędnych wątków pobocznych. Akcja toczy się niezwykle szybko, wciągając bez granic czytelnika.

Myślę, że autorka, Izabela A. stanęła na wysokości zadania, tworząc tak udany debiut literacki. Pozycja pozwala spędzić przyjemnie czas, wczuć się w życie bohaterów. Jest nieprzewidywalna, pełna niespodzianek.

#Carolina