HAUL

Zakupy zza granicy to temat, który niesie za sobą zarówno plusy, jak i minusy. Ubrania bywają różne - od beznadziejnych i słabych jakościowo, przez zwykłe ciuszki, aż do perełek. Przez długi czas wstrzymywałam się z zakupem z "chińskich stronek". Około miesiąc temu postanowiłam spróbować po raz kolejny i zamówiłam kilka ciepłych ubrań. Czy okazały się perełkami, czy bublami?

Pierwsza rzecz, którą wybrałam to żółta bluza. Wykonana jest z dobrej jakości materiału, z pianki. Jest bardzo ciepła  Nie odstają żadne nitki, całość prezentuje się bardzo dobrze. Jedynym minusem jest rozmiarówka, a dokładniej tabela rozmiarów podana na stronie. Według tabeli powinnam zamówić rozmiar L, lecz zdecydowałam się, że wolę coś w stylu oversize i wzięłam XL. Po otrzymaniu paczki okazało się, że XL leży idealnie, a rozmiar mniejsza byłaby po prostu za mała. 

W moim zamówieniu znalazła się także bluza/tunika/sukienka (jak kto woli) - typowy oversize. Mega luźna, ciepła i dobrze wykonana. W sam raz dla miłośników tego typu ubrań.

Mimo, iż jest sezon zimowy, nie mogłam powstrzymać się przed dodaniem do koszyka bikini. To, które wybrałam kosztowało niecałe $4. Jeżeli śledzicie mojego bloga od dłuższego czasu, możecie rozpoznać ten strój. Zamówiłam go z myślą o prezencie. Jest dobrze wykonany, praktyczny, niedrogi i przede wszystkim trwały. Polecam!

Ostatnia rzecz, to również bluza. Bluza, która do mnie nie dotarła, mimo iż czekam od października. Nie dotarła i pewnie już nie dotrze... Z tego co widzę, nie ma już jej oferty na stronie. Szkoda... 

Co sądzicie o moich zakupach? Niestety zdjęcia ostatniej bluzy nie miałam skąd pobrać :(
#Carolina

Enjoy 25% Discount with coupon RGBF1