Tania wysyłka pocztówek za granicę? - Postcrossing

Postcrossing to jedna z moich pasji. Wysyłanie pocztówek na cały świat i otrzymywanie z innych krajów to wspaniała pamiątka. Stany Zjednoczone, Australia, Niemcy, Szwajcaria, Dania... Możemy otrzymać pocztówkę z praktycznie każdego zakątka świata. Skąd otrzymamy? Niespodzianka... Dowiemy się dopiero, gdy pocztówka do nas dotrze. Osoba od której otrzymamy jest losowana przez system.

Szczegóły odnośnie postcrossingu znajdziecie w moim wcześniejszym poście -> klik.

Dziś przychodzę do Was ze sprawą wysyłki pocztówek. Przez pewien czas testowałam inny sposób wysyłki niż Poczta Polska. Co z efektami?

Wysyłka Pocztą Polską na dłuższą metę jest znacznie przesadzona. Wysyłka jednej pocztówki to aż 6 zł. W sytuacji, gdy mogę na raz wysłać 10 pocztówek, to nie ma sensu. 60 zł za kilka kartek? I tak co kilka tygodni? Przesada.

Szukając tańszego rozwiązania natknęłam się na witrynę Napiszkartke.pl. Strona oferuje dostarczenie pocztówek w każdy zakątek świata za jedyne 3.50 zł (lub 3 zł powyżej 7 kartek). W sytuacji wysyłania 10 kartek, cena jest dwukrotnie mniejsza. Postanowiłam zaryzykować. Zamówiłam wysyłkę 10 kartek, opłaciłam przelewem, a następnie pocztówki spakowałam do koperty i wysłałam do siedziby. Jakie było moje zdziwienie, gdy już po niecałych dwóch tygodniach większość kartek dotarła. Nie dość, że tanio, to jeszcze bardzo szybko.

Jest jeden minus - kartki są jedynie stemplowane, nie mają naklejonych znaczków (chyba, że sami nakleicie).

Napiszkartke.pl oferuje także program partnerski, gdzie za zakup kartek/wysyłkę za granicę czy inne drobiazgi otrzymujemy punkty. Punkty możemy w późniejszym czasie wymienić na kolejne, czyste kartki lub cokolwiek chcemy. Cennik znajdziecie na stronie. (Aby punkty były naliczane, musimy być zalogowani na stronie).

Rejestracja -> klik 

Jeżeli chcecie pobawić się w postcrossing, zapraszam :) Już znacie sposób na tanią wysyłkę, więc nie pozostało nic, tylko korzystać. Na zdjęciach efekty mojej wymiany pocztówkowej :) 

*Nie, wpis nie jest sponsorowany. Opisuję wszystko z własnej perspektywy, w celu polecenia sprawdzonych źródeł*

#Carolina