[PRZEDPREMIEROWO] "Podrabiany talent" - Emilia Bury

Prawie każdy z nas pragnie być w czymś naprawdę dobrym. Rozwijamy nasze pasje, uparcie dążąc do celu. Niestety, nie zawsze się to udaje. Nie każdy rodzi się z potencjałem... Tak jest w przypadku piętnastoletniej Adrianny Mickiewicz, bohaterki powieści "Podrabiany talent". Dziewczynka czuje się gorsza od swojej utalentowanej kuzynki i zapisuje się do nowej szkoły muzycznej. Tam, mimo braku talentu decyduje się na udział w festiwalu muzycznym. Wówczas zaliczy swój pierwszy występ... z playbacku. Przygoda jednak rozpocznie się dopiero w willi, gdzie wraz z innymi uczestnikami zostanie zakwaterowana. Mroczna, dziewiętnastowieczna posiadłość już w pierwszych dniach przyprawi lokatorów o gęsią skórkę. Zacznie się od odgłosów drapania i skrzypienia, później pojawi się upiór-kruk, a na koniec w niewiadomych okolicznościach znikną poszczególni lokatorzy. Jakie tajemnice skrywa willa? Gdzie trafią lokatorzy?

"Podrabiany talent" to książka pełna zagadek i wrażeń. Przewijają się tutaj różne zjawiska i osoby. Poznajemy osobę, która w snach widzi to, co się wydarzy (niekoniecznie dobre rzeczy), odkrywamy nawiedzony dom z nowoczesnymi gadżetami praktycznie "na wierzchu" oraz czytamy pamiętnik wcześniejszego właściciela willi. Emilia Bury tworzy w ten sposób unikalną historię składającą się z wielu wątków. Niestety, książka posiada pewne niedociągnięcia. Brakuje w niej opisów uczuć nastolatki, jej sposobu odbierania niektórych rzeczy. Przykładowo występ przed publicznością i kamerami jest opisany bardzo ogólnie, tak, że stanowi zaledwie kilka zdań. Liczyłam, że poznam choć trochę odczucia dziewczyny, a także jej sposób radzenia sobie ze stresem. Co zastałam? Obojętność. Tu i w wielu innych przypadkach. 

Ponadto, czytając powieść czułam się jak w "Lalce" B.Prusa. Duża część akcji opierała się zaledwie na nazwiskach bohaterów.Niektórym jest to obojętnie, lecz dla innych może być nieco denerwujące. 

"Podrabiany talent" posiada także inne plusy, poza unikalną historią. Powieść napisana została prostym językiem, dzięki czemu będzie lekka i przyjemna dla młodzieży. Czyta się ją naprawdę szybko. Mimo niedociągnięć nie nudzi, lecz utrzymuje się na tym samym poziomie. Myślę, że przypadnie do gustu dużemu gronu osób. 

Autor: Emilia Bury

Wydawnictwo: Novae Res

Liczba stron: 393

Cena: ok. 30 zł

Ocena: 8/10 

#Carolina