niedziela, 11 czerwca 2017

"Czasami czuję się tak, jakbym nikogo nie miała"

Samotność... W teorii najgorsze uczucie, które może nam towarzyszyć. Praktycznie jest jednak zupełnie inaczej. Obok samotności pojawia się obojętność. Obojętność, która sprawia że nie wiesz gdzie jesteś, na kogo możesz liczyć i czy warto się starać. To ona niszczy wszystko. Smutne, ale prawdziwe - bywa tak, że mimo tylu osób obok brakuje czegoś... Brakuje poczucia potrzeby, poczucia, że mamy kogoś.
Co jeszcze sprawia uczucie samotności? Z pewnością wszystkie niepotrzebne kłótnie. Sprzeczki bez konkretnego powodu, o błahostki. Psują znajomości, co wpływa dość negatywnie na naszą psychikę. Ostatecznie dzięki obojętności i kłótniom czujemy się sami w tym dużym świecie...


 Bluzka - klik Spodenki - klik Okulary - klik Bransoletka - klik

9 komentarzy:

  1. Ten komentarz został usunięty przez autora.

    OdpowiedzUsuń
  2. Jest różnica miedzy samotnością a osamotnieniem. Samotność jest potrzebna nawet ludziom w szczęśliwych związkach, żeby móc sobie pewne sprawy poukładać w głowie. A czasem po kłótni dojść do siebie, ochłonąć. Osamotnienie jest czymś wyjątkowo podłym. Jest to uczucie odrzucenia przez ludzi. Oni są szczęśliwi a ty nie masz do tego prawa. I dają ci wyraźnie to odczuć. Obojętność czasem jest dobrą rzeczą. Zbyt wiele emocji też potrafi zaszkodzić w relacjach międzyludzkich.

    Jeśli chcesz, żeby i na mojej twarzy pojawił się uśmiech to zapraszam do skomentowania na moim blogu - http://marktheartist.wordpress.com/

    OdpowiedzUsuń
  3. O samotności wiem naprawdę dużo,choć samotność ma wiele twarzy,najbardziej boli ta związana z brakiem ukochanego człowieka u boku-ta doskwiera mi najbardziej,ale samotność w tłumie też nie jest niczym niezwykłym, samotność wśród bliskich...Samotność niezależnie od tego jaką twarz przybiera zawsze po tej twarzy płynie łza... Do zdjęć też się odniosę,choć jeśli pamiętasz moje wcześniejsze komentarze to wiesz co napiszę,WYGLĄDASZ PRZEŚLICZNIE. Pozdrawiam cię serdecznie i z serca życzę byś nigdy nie smakowała samotności.

    OdpowiedzUsuń
  4. Myślę, że niewiele osób tak naprawdę wie czym jest prawdziwa samotność. Ja nigdy tak całkowicie nie czułam się samotna, ale to raczej smutne uczucie, więc ludziom samotnym naprawdę współczuję i życzę by znaleźli sobie ludzi, którzy wypełnią pustkę w ich życiu :)
    Pozdrawiam Mania
    Ps Zdjęcia piękne
    Magymany.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  5. Bardzo fajna stylizacja :) Podoba mi się bluzka :)
    Pomagam i klikam :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Samotność, jak wszystko inne, ma wady i zalety. Czasami przesiadywanie w samotności może stanowić pewnego rodzaju odskocznię od rzeczywistości i nie ma w tym nic dziwnego, bowiem każdy potrzebuje w życiu chwili wytchnienia i okazji do wyciszenia się. Co innego, jeśli samotność stopniowo staje się osamotnieniem, a ludzie, którzy nas otaczali, stopniowo zaczynają się wykruszać. To jedna z najgorszych rzeczy, która faktycznie potrafi przytłoczyć i wprowadzić w nieciekawy nastrój. Z całą pewnością stanowi problem, którego nie należy bagatelizować. Im dłużej tkwimy w takim osamotnieniu, tym trudniej jest się z niego wydostać. Z samotnością, jak ze wszystkim innym, należy obchodzić się ostrożnie. W małych, niewinnych dawkach, nie stanowi zagrożenia. Co innego, jeśli granica zostanie przekroczona... Wówczas możemy zacząć się martwić.

    Pozdrawiam serdecznie,
    Weronika

    96pln.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  7. Czasem też jest niestety tak, że otaczasz się ludźmi z pozorów nie powinnaś się czuć samotna, a mimo wszystko się tak czujesz..jak z tym walczyć i czemu się tak dzieje? na to pytanie cały czas szukam odpowiedzi :(
    Pozdrawiam
    Zdjęcia i sesja ładne :D

    tornadomysli.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  8. Czasami chwile samotności są potrzebne, ale chwile. A w życiu warto mieć innych, dlatego nigdy nikomu nie zazdroszczę kłótni i samotności, zwłaszcza tej "w tłumie ludzi".
    zapraszam do siebie :) może zostaniesz na dłużej?
    https://coscudownego.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń

Każdy komentarz i obserwacja przywołuje na mojej twarzy uśmiech :)