5 typów facetów, których nienawidzę

Jakiś czas temu stworzyłam post opisujący 5 typów dziewczyn, za którymi nie przepadam. Zauważyłam, że cieszy się on ogromną popularnością i domagacie się kontynuacji tej serii. Postanowiłam więc, że w końcu się za to zabiorę i napiszę to, czym chciałabym się z wami podzielić. Zanim zacznę, dodam tylko, że wspomniane typy są moją indywidualną opinią. W komentarzu koniecznie zostaw swoje top 5! Jestem ciekawa, czy pokrywają się choć w lekkim stopniu z moimi ;)

5. "Laleczka"
Ten typ po prostu mnie rozwala. Zakochany w sobie chłopak, to coś o czym po prostu marzę. W końcu która z nas nie chciałaby mieć kogoś, kto zwraca uwagę tylko na siebie i spędza przy lustrze każdą wolną chwilę? Po prostu marzenie! Na dodatek nie zrobi nic, bo przecież się przemęczy i nie daj Boże ubrudzi! Ahh, ten typ...

4. "Dwa Oblicza"
Nazwa mówi sama za siebie. Mam na myśli człowieka, który przed innymi gra wyidealizowaną wersję prawdziwego (często przesadzonego) mężczyzny, a w domu jest zupełnie inny, kompletne przeciwieństwo. Kurczę, nie byłoby w tym nic złego, gdyby nie sam fakt, że często ten typ nakłada za dużą maskę i poznając go, mamy wrażenie że jest to zupełnie inny człowiek niż okazuje się później.

3. "Gracz"
O tym typie chłopaka mogłabym mówić dużo, ale po co? Każdy zna w swoim otoczeniu chociaż jednego takiego osobnika. Nie spotka się z Tobą, bo gra. Nie napisze, bo zajęty jest wbijaniem kolejnej rangi. I dodatkowo w dzień nic nie robi, bo odsypia nockę. Przesadzona wersja gracza, dla którego komputer jest całym światem, nie podoba mi się. Nie wiem jak wy, ale z takim chłopakiem, nie wytrzymałabym długo.

2.  "Jestem taki zajebisty"
Chłopak, który wie wszystko najlepiej, nie przyzna się do błędu. Chodzi na siłkę, gdzie po roku ćwiczeń i przyjmowaniu suplementów ma nadal te 5 cm w bicku. Sądzi on jednak, że jest napakowany i wszędzie się tym chwali, przy każdej okazji. Żartować z siebie nie potrafi, lecz z innymi nie ma problemu. Obraża każdego, myśląc, że w ten sposób coś osiągnie. Tradycyjnie, uważa się za "pępek świata". Ba! Jest przekonany, że wszyscy go uwielbiają, a sam jest geniuszem umysłowym i wie wszystko. Gdyby tylko wiedział, jak bardzo się myli...

1. "Podrywacz"
Zbyt wysokie męskie ego to jego znak rozpoznawczy. Facet, który nie oprze się żadnej, która ma "to i owo". Najczęściej podbija do kilku jednocześnie, aby zaoszczędzić czas. Ostatecznie wybiera najłatwiejszą z nich, po czym po krótkim upływie czasu "poluje" dalej. Nie nadaje się do dłuższego związku, przeważnie zależy mu tylko na jednym. Miałam do czynienia z takim typem, lecz na szczęście szybko go rozpoznałam. Nie polecam.

Bluza - klik T-shirt- klik Spodenki - klik Czapka - klik

A jakie są Twoje typy? Co sądzisz o moim wpisie?
#Carolina

Ps. Proszę o lekki dystans przy czytaniu tego wpisu. Napisany został w celach wyłącznie dyskusyjnych. Nie ma na celu obrażania innych, czy gardzenia nimi.