Przede wszystkim, warto dodać, że post, który właśnie czytasz powstał w ramach akcji #temattygodnia .
Niedawno, kilka dni temu kalendarz pokazał magiczną datę - 14 luty. Dlaczego magiczną? Ahh, już tłumaczę. Bo oczywiście wtedy, co roku każdy pokazuje jak bardzo mu na kimś zależy i jak bardzo kocha. Oczywiście, nie jest to nic złego, jednak czy trochę nie przesadzamy? Z własnych obserwacji mogę śmiało powiedzieć, że jest to jeden z najdziwniejszych dni w roku. Co nam to da, jeśli w jeden dzień okażemy nasze uczucia? Rok ma 365 dni, więc to zaledwie jedna, nieliczna tysięczna... Nigdy nie ma takiego szaleństwa, jak w święto zakochanych, nigdy. Każdego dnia ludzie żyją normalnie i wszystko jest super hiper świetnie, ale co się dzieje w lutym? Tego nie mogę pojąć, ale na szczęście -nie tylko ja. Podsumowując, myślę, że wbrew pozorom i przykładom, które podałam tego typu święta są potrzebne. Dlaczego? Prosta odpowiedź, skoro teraz ludzie okazują sobie najczęściej uczucia w Walentynki, to co by było bez nich? No właśnie, nic. Ludzie żyliby rutyną, niejednokrotnie zapominając o tym, jak ważne jest docenianie drugiego człowieka. Aktualnie pamiętają o tym w jeden dzień, chociaż tyle...
Kończąc przytoczę jeszcze cytat "Miłość przez cały rok, a nie tylko w walentynki"...
Mam nadzieję, że w tym dość skomplikowanym poście odnaleźliście prawdziwy przekaz. Jakie jest wasze zdanie na ten temat? O czym chcielibyście następny wpis?
#Carolina
#Carolina
Właśnie dlatego niezbyt obchodzę Walentynki, bo staram się okazywać swoją miłość każdego dnia, robić małe niespodzianki lub kochać poprzez gesty na co dzień.
OdpowiedzUsuńPiękne zdjęcia ;)
Śliczna kurteczka, bardzo ładnie jest Ci w takim kolorku ;)
OdpowiedzUsuńKC <3
OdpowiedzUsuńŚliczne zdjęcia, a post wspaniale napisany! (:
OdpowiedzUsuńRewelacyjnie wyglądasz :) Zgadzam się z tym co napisałaś. Ja Walentynki obchodzę i je bardzo lubię, bo cała ta atmosfera w około sprawia, że jest naprawdę magicznie, a tak na co dzień trudno o taki klimat :D
OdpowiedzUsuńCóż,jeżeli ludzie nie kochają się przez cały rok to i święta niewiele dadzą...Choć z drugiej strony w szczególne dni otwieramy serca jeszcze bardziej na innych,tak działa magia Świąt...Tylko szkoda że mało kto potrafi tak i bez Świąt...Wyglądasz przepięknie. Pozdrawiam cię serdecznie i zapraszam na www.stanislawgorny.blog.onet.pl
OdpowiedzUsuńJa w walentynki tylko bardziej po prostu świętuję, to jest taki dzień kiedy muszę się spotkać ze swoim ukochanym, bo wiadomo, nie zawsze mamy na to czas :)
OdpowiedzUsuńAle racja, miłość trzeba okazywać codziennie ;)
http://ysiakova.blogspot.com/
Ładnie wychodzisz na zdjęciach ;)
OdpowiedzUsuńCzęsto właśnie w WALENTYNKI okazujemy sobie najwięcej miłości. Chociaż z drugiej strony, Ci, którzy naprawdę się kochają, robią to cały rok :) Dla niektórych to także najsmutniejszy dzień w roku, ponieważ gdy brak drugiej połówki, to smutno :( Ale nie o tym :) Ładne zdjęcia :)
OdpowiedzUsuńZapraszam do siebie :)
kolorowezyciebiedronki.blogspot.com
Moje Walentynki wyglądały dość specyficznie ale najważniejsze, że spędziłam je z ukochaną osobą. Uważam, że nie potrzeba święta by okazywać miłość, jednak ludzie potrzebują "kolorowych" doznań w postaci tego typu komercyjnych świąt.
OdpowiedzUsuńhttp://shizuko-ai.blogspot.com
Ja mam zawsze w Walentynki mieszane uczucia, bo świętuję je sama, ale uważam że mimo wszystko to super święto. Przypomina nam, żeby celebrować chwile z ukochaną osobą, a dzień z takim rozmachem może kogoś napędzi do większego okazywania uczuć na co dzień :)
OdpowiedzUsuńkreatywnienafotografii.blogspot.com
Całkowicie popieram! Miłość przez cały rok a nie tylko w Walentynki !!!
OdpowiedzUsuńhttps://myraibowworld1997.blogspot.com/