Miejsce 5: "Pusty plastik"
Ten typ zapewne zna każdy z was. Tona makijażu, firmowe ciuchy i do tego najlepiej częste solarium. Do zaoferowania nie ma nic więcej oprócz wyglądu. Porozmawiać z nią możesz jedynie na temat wyprzedaży w butiku, czy o kosmetykach, które niedawno wprowadzono do sprzedaży. Jednym słowem - żenada.
Miejsce 4: "Kompleksiary"
"Eh, jaka ja jestem gruba. A na dodatek jaka brzydka!"- To tylko jeden przykład z wielu. Taka osoba charakteryzuje się tym, że zawsze, przy każdej okazji będzie się żalić, jaka to ona jest beznadziejna. Celem takiej osoby jest, aby inni ją pocieszali. Może mi ktoś wytłumaczy sens takiego postępowania? Bo... Nie wiem, nie rozumiem, naprawdę.
Miejsce 3: "Pierwsza lepsza"
Facebook, Instagram, snapchat, twitter, fotka to tylko nieliczna część tego, gdzie się udziela. Niby nic dziwnego w tym nie ma, każdy może mieć konta na w/w portalach. Istotne jest jednak to, że dany typ dodaje pełno swoich zdjęć wszędzie gdzie się tylko da. Nie, nie tych normalnych, zwykłych selfie. Tych, które powinny pozostać prywatne. Najgorsze jest to, gdy widzisz 13-latkę chwalącą się swoimi "krągłościami". Może prawdziwe, może wypchane. Nie wiem, nie wnikam. W każdym razie proszę, oświećcie mnie, bo znowu nie rozumiem tej "mody".
Miejsce 2: "Egoistka"
Egoistka charakteryzuje się tym, że zawsze, ale to zawsze musi mieć wszystko, co chce. Nie ważne jak, ważne, że ma. Nikomu nie pomoże, ale sama oczekuje pomocy od innych. Taka niezdara życiowa, która musi mieć wszystko dla siebie tu i teraz.
Miejsce 1: "Fałszywa przyjaciółka"
Z jednej strony udaje prawdziwą przyjaciółkę, a z drugiej jest największym wrogiem. Wszystko co jej powiesz, powie 42135 osobom jeszcze tego samego dnia. Najzabawniejsze jest to, gdy nie chce się z Tobą spotykać i nie ma zamiaru Ci tego powiedzieć. Piszesz do niej kilka wiadomości, na żadną nie odpisuje. Innym razem piszesz coś, co chciałaby usłyszeć (np. premiera filmu na który długo czekała) - odpisuje w tej samej minucie. I jeszcze to głupie wytłumaczenie, że nie ma przy sobie telefonu zawsze, gdy coś chcesz. Heh, zabawne.
#Carolina
Ps. Z pozdrowieniami dla w/w typów, buźka! :*
Hahahhaha znam te typy, znam bardzo dobrze. Wydają się irytujące, jednak największym rozczarowaniem może być ten, jak to nazwałaś typ "fałszywej przyjaciółki". Nikomu nie życzę takie osoby na swojej drodze...
OdpowiedzUsuńObserwuję :)
Pozdrawiam
http://ogladam-swiat.blogspot.com
Miałam takie koleżanki niestety, a kiedy odwróciłam się od fałszywych ludzi okazało się, że zostały przy mnie dwie prawdziwe przyjaciółki :)
OdpowiedzUsuńnajgorzej jest w pracy, bo trzeba umieć pracować z każdym człowiekiem ;)
OdpowiedzUsuńPorcelainDesire
Zdecydowanie fałszywa przyjaciółka jest najgorsza.
OdpowiedzUsuńPiękna stylizacja, ten zegarek jest śliczny!
Pozdrawiam
Enjoy Lifeee
Ja "kocham" wręcz typ "królowej szkoły". Chodzi jak paw, dumna, wysoka i myśli, że każdy w szkole ja wielbi, niestety większość po prostu się z niej śmieje. A biedna myśli, że jest najlepsza
OdpowiedzUsuńhttps://wiktoria-komisarz.blogspot.com/
Mega wyglądasz!
OdpowiedzUsuńSzczękę zbieram z podłogi !
Supeer!
flarri.blogspot.com
Po za tym jeszcze jeden typ mnie denerwuje. Takie "mąciwody", które za wszelką cenę chcą namieszać i zniszczyć, czy to przyjaźń, czy to miłość. Zawistna gadzina i na dodatek nie czuje skrupułów w tym co robi.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
mowmikate
Ja dzielę ludzi na dobrych i złych bo tylko ten podział tak naprawdę się sprawdza,cieszę się z każdego dobrego człowieka którego spotkam a złych traktuję jak kupę w którą wdepnąłem. Codziennie tu zaglądam ale rzadko komentuję,bo mam strasznie ograniczony transfer i ledwo ogarniam swojego bloga,ale masz we mnie stałego bywalca,nawet zakładkę sobie zrobiłem.Pozdrawiam cię serdecznie, Stasiek z www.stanislawgorny.blog.onet.pl
OdpowiedzUsuńDziękuję za miłe słowa, również pozdrawiam :)
UsuńJa nie znoszę kompleksiar i fałszywych przyjaciółek. :) Bardzo fajny post.
OdpowiedzUsuńmój blog :)
Nie wiem który najgorszy! Ciężko byłoby wybrać :)
OdpowiedzUsuńhttp://with-ideas.blogspot.com/
Pusty plastik jest najgorszy według mnie :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam! :)
http://angelikabien.blogspot.com/
Ostatnio moja "przyjaciółka" okazała się fałszywą przyjaciółką. Wszystko jej mówiłam, a to szło dalej. Do tego wychodząc ze mną, pisała do innych niemiłe słowa na mój temat. To jest chyba najgorszy typ i nikomu nie życzę mieć taką osobę w swoim życiu. Plastików również nie znoszę. Dla nich liczy się tylko wygląd, a w głowie nie mają zupełnie nic. :/
OdpowiedzUsuńPost świetny, zdjęcia rewelacyjne. Pozdrawiam. :*
Fałszywe przyjaciółki zdecydowanie najgorsze!
OdpowiedzUsuń>>alicce-alice.blogspot.com<<
Nie jestem żadną z tych osób, więc byś mnie może polubiła :D
OdpowiedzUsuńOsobiście chyba najbardziej denerwuje mnie typ pierwszej lepszej. Opanowywanie bezsensownie fb, instagrama zdjęciami pt. jaka-jestem-cudowna to jest naprawdę choroba cywilizacyjna XXI wieku... Chociaż tak bardziej poważnie pisząc, nie ma chyba nic gorszego od fałszywej przyjaciółki. To jest ktoś, kogo naprawde nie chcemy mieć. Reszta to tylko irytacja.
OdpowiedzUsuńJeszcze bardziej nie lubię pseudo mądrych blogerek które myśla, że są oryginalne w tym co lubią.
OdpowiedzUsuńKażdy jest oryginalny na swój sposób ;)
UsuńZgadzam się co do wszystkich typów też za nimi nie przepadam, super fotki! :*
OdpowiedzUsuńhttp://laurenpachnia.blogspot.com/
Ja nie lubię dziewczyn które się podlizują wszędzie :(
OdpowiedzUsuńJa również nie przepadam za takimi osobami :/ Obserwuję :)
OdpowiedzUsuńhttp://justynaksiazek.blogspot.com/
LINK DO KANAŁU
Wszystkie typy mają swoje powody ale nie powinno tak być, masz słuszną rację ze nie przepadasz <3
OdpowiedzUsuńkanatalia.blogspot.com
Trafiłaś w samo sedno, też ich nienawidzę ;)
OdpowiedzUsuńwww.modanastrychu.com
Bez wymieniania nazwisk... znam parę dziewczyn, które mają milion kolorów na głowie, wywyższają się nad innych,oczywiście palą, a ich jedyny argumentem jest "spierdalaj" lub "kurwa". Kiedy wywołane przez nauczyciela próbują popisać się swoją wiedzą usłyszeć się a tylko "yyyyyyyy". Oczywiście najnowsze, ciuchy telefony i milion kosmetyków. Nie toleruje tego!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie! Autorka bloga WNR
Wrzucnarap.blogspot.com
Ale dziś prawdziwych przyjaciół niestety jak na lekarstwo...
OdpowiedzUsuńPrawdziwych przyjaciół trzeba szukać ze świecą...
OdpowiedzUsuńMÓJ BLOG
Świetna sesja, do tego bardzo mądre słowa, duży plus ;)
OdpowiedzUsuńOsobiście nienawidzę typu egoistki i fałszywej przyjaciółki, bo kompleksiarą to troszkę jestem :3
http://www.viofashion.pl/
Puste laski, zakochane w swoich smartfonach i odbiciach w lustrze to najgorsza zmora obecnych czasów. Ja ich również nienawidzę. Mądrze napisane. ;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i obserwuję! :*
alteraven.blogspot.com
Zgadzam się z twoimi top 5. Najbardziej nie lubię 4. Atencjuszka.
OdpowiedzUsuńSesja bardzo ładna <3
Zapraszam - http://amelia-swietlik.blogspot.com/
Za większością tych typów raczej nie przepadam ;) Jeśli chodzi o Twój czwarty... Ja jakoś patrzę na to z tej strony, że jeśli zdarzy się to raz na kilka konwersacji i generalnie osoba ta nie jest zbyt pewna siebie, to według mnie nie ma zbyt wielkiego poczucia własnej wartości. Ale jeśli faktycznie gada o tym non stop, to serio na siłę stara się być w centrum uwagi.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
Wrrr, jak mnie denerwuje to podejście, że ktoś mówi innemu komuś, co powinno pozostać prywatne. Każdy ma inne granice prywatności i intymności, a pokazywanie ciała nie ma nic wspólnego z brakiem szacunku do siebie. Nie mierz wszystkich swoją miarą.
OdpowiedzUsuńCóż, jak już wspomniałam, jest to moja indywidualna opinia.
Usuńoj typ fałszywej przyjaciółki to najgorsze co może być i chyba każdy miał taką niejedną na koncie. z czasem na szczęście to przechodzi i inaczej się spogląda na ludzi. poszłam na studia, gdzie są sami faceci i przyznam, że grupka facetów lepiej zrozumie niż najlepsza przyjaciółka. :D pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńJa też nie lubię fałszywych przyjaciółek. Nie wiem po co niektórzy się tak zachowują, ale to jest mega dziecinne...
OdpowiedzUsuńprzeszłam te wszystkie etapy dziewczyn w moim życiu! sama mam kompleksy ale nie mówię tego na głos, no, może mężowi :D ale on mnie pociesza i mówi żem pikna :D hahaha :D w szkole byłam zawsze inna, byłam maniakiem komputerowym, zawsze gry, rpg, komiksy :D nie było w klasie nikogo kto podzielał moje pasje, ale znalazłam koleżankę, z którą umiałam się dogadać. lubiłyśmy ten sam rodzaj muzyki mimo iż ona była totalnie inna. przeżyłam nawet atak na mnie, kiedy powiedziałam fałszywym koleżanką że wolę się uczyć niż mieć je za przyjaciółki. ludzie z miasta skożystali z okazji i nagadali im że je wyzywałam a nigdy złego słowa o nich nie powiedziałam, żebyś wiedziała ile razy w morde dostałam. tapiciary zawsze po mnie jechały bo byłam skromna i nie nosiłam makijażu, a jak miałam to skromny. Egoistyczna koleżanka przespała się z moim byłym, próbowała odbić mi męża ale on się nie dał. nienawidzi go teraz i mnie w sumie też nie wiem za co. pierwsze lepsze szerzą zamęt w blogoswerze i jak komentuje im posty jadą po mnie, nie podoba im się krytyka. hejtów mam a mam :D plastili są wszędzie, nie da się ich uniknąć, niestety to złe wychowanie rodzica. sama mam teraz 2letnią córkę i staram się jak mogę mimo mojej niepełnosprawności wychować ją na wartościowego czowieka.
OdpowiedzUsuńzapraszam jakbyś miała czas
lomcia.hol.es
Również byłam "inna" bo interesowałam się grami i komiksami :) Co do hejterów - byli, są i będą. Najważniejsze jest, aby nie przejmować się nimi :) Pozdrawiam :)
UsuńOj tak ;/ fałszywe przyjaciółki... coś o tym wiem.
OdpowiedzUsuńWszystkie typy, które wymieniłaś, mnie denerwują. Jeszcze dołożę typ "zapominalskich". Umawiają się dzień wcześniej z Tobą po to, aby drugiego dnia zapomnieć i umówić się z kimś innym.. No tak, typowo :D
OdpowiedzUsuńhttp://tenebrisriddle.blogspot.com/
Dobrze, że z biegiem czasu te dziewczyny dorosną i wyrosną z tych przyzwyczajeń/upodobań, zmądrzeją (miejmy nadzieję). Gorzej, jeśli tak im zostanie i w dorosłym życiu nadal będą ludziom uprzykrzać życie. Ale ja zawsze odcinam się od takich toksycznych osób, które psują mi humor.
OdpowiedzUsuńBoże jak ja nienawidzę takich ludzi, najgorzej ,że przez to ,że większość tapeciar się tak zachowuje można przez przypadek kogoś skrzywdzić , kto po prostu lubi tak wyglądać. Jeszcze gorzej jak ktoś łączy kilka tych typów ludzi w jednej osobie.
OdpowiedzUsuńOd czasu kiedy skończyłam pewien wiek przestałam postrzegać ludzi kategoriami, stereotypami. Każdy ma coś do zaoferowania ;) za kilka lat osoby o których myślisz, opisując dane typy zmienią się.
OdpowiedzUsuńWażne by dostrzegać dobro w życiu i trzymać sie wspaniałych ludzi, którzy Cię niosą ku górze!
Pozdrawiam
Zdecydowanie najgorsze typy! Nie znoszę takich ludzi :(
OdpowiedzUsuńshizuko-ai.blogspot.com
Fałszywa przyjaciółka to najgorsza opcja. Jednak co do wersji numer 4 to najbardziej irytuje mnie, jak szczupła dziewczyna mówi przy kimś grubszym jaka to ona jest gruba i musi schudnąć...
OdpowiedzUsuńhttp://www.rosewhiff.pl/
Och, a ja zwyczajnie staram się nie oceniać ludzi. Naprawdę żyje się wtedy lepiej. Myślę, że nie ma sensu kogokolwiek nienawidzić, jeśli nie pasuje mi czyjś charakter, czy sposób bycia, po prostu się z nim nie zadaję. Nie mam przecież takiego obowiązku. Jedyne z czym się zgodzę to fałszywe przyjaciółki, czy przyjaźnie w ogóle. Takie rzeczy zawsze rażą i współczuję każdemu, kto ich doświadczył.
OdpowiedzUsuńTo prawda :) Ja trzymam się bardzo zasady "To, co Sally mówi o Suzie, więcej mówi o Sally niż o Suzie".
UsuńKażdy człowiek ma szansę na zmianę, na decyzję, kim chce być, jaki chce być. Hejtując, nikomu w tym wzroście nie pomożemy. Ludzi trzeba kochać :)
Najbardziej irytują mnie osoby, które uważają, że wszystko im się należy i to bez kiwnięcia przez nich palcem. A jak już nim kiwną to oczekują samych pochwał i podziękowań za to. Za to sami nie doceniają tego, co robią dla nich inni. ;)
OdpowiedzUsuńKażdy ma swoje gusta, ważne że umiesz o tym powiedzieć nie bojąc się opinii tych którzy należą do danej grypy. Niektórzy duszą wszystko w sobie.
OdpowiedzUsuńPopieram większość z tego co napisałaś. Szkoda tylko ,że czasami zdążymy kogoś ocenić po tych pozorach, wróć to nie nasze ocenianie jest najgorsze, tylko ,że niektóre podgrupy ludzi jak np plastiki wytwarzają nam jakiś światopogląd o nich , a my potem w to brniemy nie poznając drugiej osoby
OdpowiedzUsuń"Kompleksiary" narzekają na swoją urodę itd. bo poprzez to, że je pocieszamy, one się dowartościowują...
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
indiscrett.blogspot.com
Ukłon w Twoją stronę, że nie bałaś się fali hejtu że strony opisanych dziewczyn :-D ale najbardziej mnie ciekawi... Jak opisałabyś siebie? Jakim typem dziewczyny jesteś? :-) każdy ma wady, charakter każdego z nas kształtuje się na właśnie taki, a nie inny, z jakiegoś powodu. Oczywiście nie bronię tego typu ludzi, po prostu ja się pogodziłam, że takowi istnieją i nie zmienimy tego :-)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i zapraszam
http://lepszaodsiebie.blog.pl
Ciężko opisać siebie... Mam w sobie wiele wad i doskonale o tym wiem :D Wiem jednak, że nie dopasowuję się w żaden typ w 100%. Fakt faktem, nawiązuję lekko do niektórych "nielubianych" typów, lecz potrafię zachować zdrowy umiar :)
UsuńŚwietny i prawdziwy post. Również jestem uczulona na punkcie fałszywych i zepsutych dziewczyn, to naprawdę żałosne. Mam sporo takich znajomych i mnie to powoli wykańcza. Mam bardzo podobny temat do Twojego, tylko że jest tu 10 typów. Zachęcam do przeczytania :)
OdpowiedzUsuńhttp://poczujnanowo.blog.pl/2017/04/19/wkuriasz-mnie/
P.S. Zrobisz też odpowiedniki męskie? Chętnie bym zobaczyła ;)
Jasne, że zrobię! Mam to w planach od dłuższego czasu, lecz ciężko z organizacją... Obserwuj bloga, a niebawem pojawi się odpowiednik męski ;)
UsuńKontrowersyjny post ale sie z ta topka zgadzam :D
OdpowiedzUsuńOnlyDreams
Oczywiście się z Tobą zgadzam. Sama nie przepadam za takowymi ludźmi.
OdpowiedzUsuńlatte90.simplesite.com
Skąd ja to znam :D Takich dziewczyn również nienawidzę! Ja osobiście nakładam tusz na rzęsy i lekko maluję brwi. Takie puste lale co im tapeta z twarzy spływa myślą, że są najpiękniejsze, a jak by zmyły makijaż to wampir :D Mój mąż również tak mówi :)
OdpowiedzUsuńhttp://kamytestowanieirekomendowanie.blogspot.com/
Oj zgadzam się z każdym typem! Masakra te dziewczyny tapeciary, solarium nic więcej a co najgorsza tyle fajnych facetów się marnuję bo wybiera właśnie takie typy kobiet :)
OdpowiedzUsuńMój blog
Pusty plastik to najgroszy typ na świecie haha!
OdpowiedzUsuńSorki, że tak powiem, ale patrząc na twój wpis można stwierdzić, że idealnie pasujesz do miejsca 4 i 3. 4- krytyka różnych typów dziewczyn- cały wpis jest poświęcony jakie to typy dziewczyn są okropne, a co najlepsze, sądząc po ilości zdjęć pod wpisem- sama zaliczasz się do miejsca 3 i po części 5- strasznie eksponujesz swój wygląd.
OdpowiedzUsuńOj kochana, kompleksiara użala się tylko nad sobą. Wpis jest stworzony właśnie po to, aby opisać typy dziewczyn. Nie rozumiem więc, co w tym dziwnego, że całość tekstu skupia się wyłącznie wokół tego tematu. Poza tym proszę przeczytaj ze zrozumieniem wszystkie typy i dopiero wtedy się wypowiedz. Mam wrażenie, że lekko nie zrozumiałaś tematu. Jeśli jednak się mylę, to przepraszam.
UsuńPo pierwsze: jeśli masz zamiar obrażać ludzi którzy robią coś od serca,to lepiej skocz z mostu.
UsuńA po drugie: osobiście wolałbym gdyby osoba która ma coś do mnie to niech mi to powie prosto w twarz a nie przez telefon. Tak robią ludzie którzy boją się spotkać albo tacy co wyzywają ludzi bo nie mają nic lepszego w życiu do robienia w takim przypadku GRATULUJĘ UDANEGO ŻYCIA....
Oj tak! Nawet nie wiedziałam ze az tylu typów nie lubię! Haha :D super wpis!
OdpowiedzUsuńdla mnie najgorszym typem jest "pusty plastik" i "pierwsza lepsza" :D
OdpowiedzUsuńróżni są ludzie … ale jedno jest pewne, nie ma co ich oceniać na początku:)
OdpowiedzUsuńoj tak...też nie cierpię tych typów i całkowicie się z Tobą zgadzam.
OdpowiedzUsuńjasne, niektórzy celowo otaczają się taką mgiełką, by się wyróżniać, podczas gdy tak naprawdę są inni...trochę szkoda :/
jeśli interesuję Cię np. informacja o symptomach toksycznych relacji zapraszam do siebie na https://www.kate-life-trends.blogspot.com
Przeczytalam post. Niestety z telefonu nie mogę dodawać komentarzy. Moim zdaniem sposób bycia to nie powod do niechęci ale nr jeden popieram w 100%
OdpowiedzUsuńA ja nie lubię ludzi, którzy nie potrafią pisać.
OdpowiedzUsuńWymieniłaś chyba wszystkie typy dziewczyn, których ja również nie lubię. Najbardziej nie znoszę tych fałszywych przyjaciółek którym tak naprawdę nic nie można powiedzieć bo jak się pochwalisz to z zazdrości, zawiści, nagle gorzej Ci się wiedzie. Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńLudzie są rózni .
OdpowiedzUsuńSama jestem egoistką, mam komleksy,czasem jestem lalunią więc na pewno znajdziemy u ciebie cechy ktore wymieniłam więc tak jagby siebie nie nawiedzisz.
https://moddnieurodnie.blogspot.com/
swego czasu pisałam o cechach, których nie lubię u kobiet. świetny post :)
OdpowiedzUsuńTak na prawdę nie wiadomo co się kryje za takim zachowaniem. Przestałam zwracać uwagę i nie stosuje podziałów. Na świecie są ludzie, którzy tańczą oraz ci co nie tańczą 😊 ~RINROE
OdpowiedzUsuńJa jeszcze dodałabym do tego koleżanki, które ciągną w dół:) Czyli udzielają rad nie proszone o rady, a te w ich mniemaniu porady to po prostu ciągła krytyka i wytykanie, co robisz źle:)
OdpowiedzUsuńPatrze na te 5 typów i cały czas czekałam na jeden, który irytował mnie całe 3 lata: dziewczyna, która ciągle gada choć nikt jej o nic nie pyta, nikt do niej nie zagaduje, ona sama wszędzie lgnie, wszyscy wiedzą, że ich irytuje i nie kryją się z tym, ale w jakiś sposób jedyną osobą, która tego nie dostrzega jest ona. Najprawdopodobniej odwaliła coś durnego w czasie tej znajomości przez co wszyscy jej nie znoszą, ale ona utrzymuje, że jest niewinna. Przez większość roku odgrywa rolę kapusia i pupilka nauczycieli. Uczepiła się ciebie i gdzie tylko pójdziesz ona idzie za tobą, lub wypisuje do ciebie na telefon. Jest niczym kula u nogi, ślepa kula u nogi.
OdpowiedzUsuńZnam też typ fałszywej przyjaciółki bardzo dobrze, chodziłam z nią do klasy 9 lat, ale fałszywą przyjaciółką była zaledwie 3 lata. 3 koszmarne lata u jej boku.
Fajny wpis.
To ja opiszę z perspektywy trochę starszej osoby. I faceta. I może nie takie, których nienawidzę, ale po prostu - niebezpieczne dla kogoś, kto szuka relacji nie seksu. Nie umiem w nienawiść :< Uwaga - typy mogą się łączyć ;P
OdpowiedzUsuń1. Puszczalska - najłatwiej rozpoznać na imprezie, na której jest wielu facetów. Od razu widzisz, że ma miękkie nogi i nie ma szacunku do siebie. Ona sama o sobie mówi, że po prostu lubi się bawić. Biada mężczyźnie, któremu się spodoba do dłuższego związku.
2. Pragmatyczka - niestety w Warszawie jest takich bardzo dużo. Jej podejście do związku i do innego człowieka polega na stworzeniu sytuacji, w której będzie mogła jak najwięcej wyssać, jednocześnie do siebie dając jak najmniej.
3. Wampir energetyczny - Po bliższym poznaniu przerażająco angażująca i szantażująca. Oczekująca ciągłej opieki i wycieńczająca psychicznie. Nawet człowieka z wykształceniem psychologicznym...
4. Tylko przyjaciółka - wykorzystuje uwodzicielskie tricki i często flirtuje, żeby otoczyć się wianuszkiem facetów, których bezczelnie kusi związkiem. Jak przychodzi co do czego, to jasno im daje do zrozumienia, że przecież są tylko przyjaciółmi. Facet nalega? Zaczynają się dramy. Psst. To pułapka, nie przyjaciółka <3
5. Chorągiewka - jak się Tobą zauroczy, bardzo szybko możecie wejść w związek. Ale uważaj, ona sama nie wie, kim jest i zmieni się przy najbliższej możliwej okazji. Np. najpierw jest czuła, szanująca siebie i Ciebie - no materiał na żonę, a jak przeczyta coś w Elle albo usłyszy od przyjaciółki, nagle staje się wyzwoloną feminazistką, a Ty, biedaku, kulą u nogi ;)
zgadzam się takie typy są najgorsze ale w duszy pewnie ciut lub odrobinę mamy coś z tych typów.
OdpowiedzUsuńhttp://nouw.com/skucinska
Jest wiele takich typów, nie tylko dziewczyn, ale też facetów, za którymi nie przepadam. Niestety nie da się zrobić tak, żeby nie mieć nic z nimi do czynienia. Najlepiej nauczyć się ich ignorować ;)
OdpowiedzUsuńMnie najbardziej denerwuje typ tzw "kompleksiary", bo zazwyczaj wygląda to tak, że laska żali się, że jest gruba, że brzydko wygląda itd, a tak na prawdę wygląda super i zależy jej tylko na tym, by wszyscy utwierdzali ją w tym przekonaniu i na każdym kroku komplementowali :/
OdpowiedzUsuńkliknięte- t-shirty i zegraki :)
mogę prosić również o kilka klików u mnie ? :) :*
Świetny, prawdziwy post! Ja nie mogę znieść tych dziewczyn, które nie potrafią znaleźć swojej własnej ścieżki i idą za tłumem. Dziwią się, że można mieć swoją pasję, robić coś kompletnie innego niż reszta, spełniać marzenia i być szczęśliwym. niestety spotykam na swej drodze takie osoby...
OdpowiedzUsuńhttps://buszujwkuchni.com :)
Ktoś Ci chyba mocno zalazł za skórę ;)
OdpowiedzUsuńKiedyś byłam kompleksiarą, mogę więc chyba jako tako wytłumaczyć, skąd się bierze takie zachowanie. Otóż, taka osoba opiera swoje poczucie własnej wartości w stu procentach o opinię innych. Samej sobie po prostu nie wierzy, prawdopodobnie dlatego, że sparzyła się nieraz bardzo mocno. Nawet jeśli patrzy w lustro i widzi całkiem sensowną dziewczynę, to po prostu w to nie dowierza, bo na pewno lustro kłamie, podpowiada jej to, co chciałaby zobaczyć. Przecież tyle razy wydawało jej się, że ładnie wygląda, a ktoś ją ostro skrytykował, wyśmiał. Taka osoba łaknie więc jak tlenu pozytywnych słów na swój temat. A najłatwiej je wyłudzić, kierując rozmowę na swój temat. Tak, kompleksiara chce być pocieszana i przekonywana o własnej atrakcyjności, ale to nie jest z jej strony wyrachowanie, tylko wołanie o pomoc. Jeśli inni jej nie powiedzą, że jest ładna, ona sama nie potrafi tego dostrzec.
Chyba najgorszym typem jest fałszywa przyjaciółka. Takie osoby omijać z daleka :)
OdpowiedzUsuńJak Ty dobrze znasz naturę kobiet. Świetny wpis... https://www.facebook.com/tarnowskiandrzej
OdpowiedzUsuńA ty kim jesteś ? :)
OdpowiedzUsuńCiężko opisać samego siebie, myślę, że ktoś z bliskich zrobiłby to lepiej ;)
UsuńHmmm... Moje top 5 wyglądałoby tak:
OdpowiedzUsuń1. Zagorzała feministka - ślepo wierzy w ideały i nie wie, że mamy już XXI wiek i panuje równouprawnienie, a nawet to kobieta posiada więcej praw obecnie.
2. Sztuczna lala - podobnie do Twojego typu "pustego plastiku" - nie ma nic więcej do powiedzenia oprócz tematów o kosmetykach i pokrewnych.
3. Podlizująca się szefowi - szczególnie mężczyźnie. Spotkałam taki toksyczny typ i nie polecam.
4. Tipsiara - świata nie widzi poza swoimi paznokciami i paznokciami innych dziewczyn. Uważa, że to tipsy zdobią człowieka.
5. Ofiara losu - wszystko, co jej zostało do roboty, to użalanie się nad sobą bez perspektyw na lepszą przyszłość.
To tyle! Zapraszam do siebie:
www.vaibewitched.wordpress.com
Zgadzam się całkowicie, najgorsze są fałszywe przyjaciółki. Niestety miałam z takimi do czynienia nie dość, że wyjawione tajemnice poszły w świat, to jeszcze potrafią się takie naśmiewać i obgadać a potem znów udają najlepsza przyjaciółkę. Trzeba uważać na kogo się trafia.
OdpowiedzUsuńSwoją drogą śliczne zdjęcia.
http://pracownia-kotolaka.blogspot.com/
Haha, świetnie rozgryzłaś te osobowości :)
OdpowiedzUsuńŚwietne opowiedziane :D
OdpowiedzUsuńCałkiem fajne zdjęcia :)
OdpowiedzUsuńhttp://zakrecona-blondynka.blogspot.com/
Podpisuję się pod tym. Pusty plastik i fałszywa przyjaciółka to dla mnie najgorsze typy. anikapietruszko.blogspot.com
OdpowiedzUsuńStaram się ludzi nie szufladkować bo uważam ze każdy ma coś dobrego w sobie. Ale myślę że najgorsza z tych wszystkich Twoich wymienionych typów jest fałszywa przyjaciółka. Niby jest ale tak na prawdę jej nie ma. Sama miałam taką i znosiłam bardzo długo. Nie wiem może z przywiązania a może dlatego że wierzyłam ze się zmieni. Dzisiaj jest inaczej. Potrafię zobaczyć które osoby potrzebne mi są w życiu i które są cos warte. Bardzo przyjemny post i pełen przemyśleń. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńBardzo dobry wspis, z którym się zgadzam! Masz racje, fałszywa przyjaciółka to najgorszy typ, chociaz powiem Ci, ze znam wiele osob, ktore z kilka typów maja pomieszanych z każdego po trochu. Poza tym, jesteś bardzo ładna!!
OdpowiedzUsuńDziękuję bardzo!
UsuńMnie najbardziej wkurza "Pusty plastik" to jakaś masakra. A z typem kompleksiary na szczęście rzadko się z spotykam. Bardzo ładne zdjęcia! :)
OdpowiedzUsuńTeż nie lubię takich osób! Strasznie.. Ale jeszcze bardziej nie lubię takich które się przesadnie wszystkim chwala... ://
OdpowiedzUsuńFałszywa przyjaciółka to najgorszy typ dziewczyn, bo z nią się ma zazwyczaj bardzo dobry kontakt (jak to z przyjaciółką). Od reszty typów można się odizolować i unikać ich. Jednak fakt, są denerwujące. :)
OdpowiedzUsuńhttp://magdalenblog.blogspot.com/
Jak z fałszywą przyjaciółką się zgodzę tak z "kompleksiarami" i "pustym plastkiem nie". Mówi się, bądź sobą. Te "plastiki" w ten sposób radzą sobie z problemami, życiem, bo tak jest im łatwiej. Ocenianie kogoś po tym jak wygląda i co nosi jest chore. Dziewczyna może mieć więcej oleju w głowie niż myślisz i dla mnie to stereotypowe myślenie o takich osobach. Co do drugiego? Mnie osobiście nie denerwują osoby z kompleksami ale te, które szukają ich na siłe, by się nad nimi litowano.
OdpowiedzUsuńblog youtube
w sumie wszystkie te typy które wymieniłaś to także moje typy dziewczyn których nie lubię :)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
mojaszafamodnaszafa.blogspot.com
Dodałabym jeszcze "nowobogacką damę" :)
OdpowiedzUsuńja nie lubię dziewczyn, które są takie jak Ty. wymieniają to co im nie pasuje, twierdząc ze nie mają nic z tego w sobie.
OdpowiedzUsuńnie chce się przypieprzać do postu, bo jest to indywidualny pomysł, ale ostatnie zdanie z pozdrowieniami to żenada XD
może w niektórych przypadkach jest racja, ale mam koleżanki które naprawdę mocno się malują a nie są amebami, z którymi się nie da rozmawiać XD
Oczywiście, każdy z nas ma w sobie choć jedną cechę, która nie podoba się innym. Samej zdarza mi się być czasami egoistką. Chodzi tutaj jednak nie o jedną sytuację - tylko o całokształt. Po prostu o dany typ charakteru.
UsuńTak samo jest z osobami, które się mocno malują. Oczywiście nie mam nic do tego, tym bardziej nie uważam ich za plastiki. Typ, który opisałam to typ, w którym osoba upodabnia się do lalki Barbie, robi wszystko aby wyglądać jak lalka + nie jest zbyt inteligentna.
Do postu proponuję podejść z lekkim dystansem, gdyż tak jak wspomniałam, chodzi o całokształt, więc nie należy podciągać wszystkich pod dany typ ;) Jedna cecha z podanych w danym typie nie czyni z kogoś takiej osoby.
Szkoda, że takich ludzi jest coraz więcej :o
OdpowiedzUsuńTa 4 to nie taka niezdara życiowa skoro ma wszystko. Ja lubię mieć to co chcę. Niekoniecznie żeby mi to ktoś przynosił na tacy ale swoją ciężką pracą. PO za tym myślę, że każdy po trochę się składa z tych wszystkich dziewczyn tylko jeden mniej drugi więcej XD No sorry ja też rozmawiam o zakupach, była z 4 razy na solarium, lubię dobrze wyglądać, niekiedy śmieję się jak jakaś durna. I niech pierwszy rzucu kamieniem ten, kto nigdy nie był fałszywy choć odrobinkę...
OdpowiedzUsuńNie znoszę tych wszystkich typów i staram się trzymać od nich z daleka. Jednak zdarzyło mi się na dziać na fałszywą przyjaciółkę.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko
www.just-do-one-step.pl
Ten komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńZnam co najmniej jedną dziewczynę w każdym z wymienionych typów. Najbardziej irytuje mnie "pusty plastik". Ani na to popatrzeć, ani tego posłuchać... Te nasze czasy są dziwne.
OdpowiedzUsuńhttps://danuta-palega.blogspot.com
Bardzo interesujący to jest blog.Tak naprawdę to bardzo dobrze zrobiłem że w ogóle na ten blog teraz wszedłem.
OdpowiedzUsuńDorzucę jeszcze obiboków i leserów, żerujących na pracy innych.
OdpowiedzUsuńNie raz się spotkalam z takimy typamy dziewczyn i nie chce znów ich spotkać. Takie to tylko omijać szerokim łukiem 😄
OdpowiedzUsuńBardzo często miałam nie(szczęście) przebywać z takimi ludźmi lecz teraz nauczyłam się dobierać korzystne towarzystwo i spędzam czas z ludźmi, z którymi faktycznie lubię przebywać i ciesze się na myśl o wspólnie spędzanym czasie, pozdrawiam serdecznie
OdpowiedzUsuńPodpisuje się pod tymi znienawidzonymi typami - moje są identyczne ;)
OdpowiedzUsuńW samo sedno, też nie lubię takich osób jak opisałaś w poście.
OdpowiedzUsuńW gimnazjum miałam taka koleżankę, która za wszystkimi łaziła i mówiła jaka to ona nie jest brzydka, specjalnie, żeby ludzie jej mówili, że to nie prawda. Jakie to było irytujące!
Właściwie opisałaś wszystkie na jakie można trafić, nawet nie wiem co mogłabym dodać, może te osobistości, które interesują się Twoim życiem, komentują Twoje błędy w dodatku dodatkowo je wytykając, a same mają niesamowity brud za uszami:)
OdpowiedzUsuńFajnie prowadzony blog, poleciałam znajomej i razem tu zaglądamy.
OdpowiedzUsuń